Szanowni Państwo!



Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc dla naszego syna Piotrusia.
W wieku 8 miesięcy Piotruś zachorował na pneumokokowe zapalenie opon mózgowych i mózgu oraz sepsę. Przez 2 miesiące przebywał w szpitalu walcząc o życie.
Piotruś opuścił szpital mając czterokończynowy niedowład wiotki, podejrzenie ślepoty korowej (brak jakiejkolwiek reakcji na swiatło), całkowity niedosłuch lewostronny i umiarkowany niedosłuch prawostronny, oraz wodogłowie.

Obecnie, po niespełna 5 latach intensywnej rehabilitacji nasz syn nie tylko samodzielnie chodzi, ale nawet biega. Problem nadal stanowi opóźnienie umysłowe i bardzo wolny rozwój mowy.
Pomimo tego, ile przeżył, i jak dużym wyzwaniem jest codzienna, intensywna rehabilitacja, jest pogodnym, ciekawym świata dzieckiem. Mamy nadzieję, że rehabilitacja nadal będzie przynosić takie efekty, i nasze dziecko będzie kiedyś w stanie samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie, nie będąc zdanym na pomoc innych osób.

Obecnie poza rehabilitacją ruchową Piotruś pracuje z logopedą, neurologopedą, psychologiem i pedagogiem. Od 2 lat uczęszcza do przedszkola specjalnego.


Leczenie i rehabilitacja Piotrusia wymagają nakładów finansowych na:
- indywidualną pracę z terapeutami
- prywatne badania i konsultacje, będące często jedynym sposobem na szybkie zasięgnięcie porady specjalistów
- zakup pomocy edukacyjnych
- zakup leków oraz specjalistycznego obuwia

Państwa pomoc pozwoli nam na intensywną i dostosowaną do potrzeb rehabilitację Piotrusia, która, jak widać przynosi wymierne efekty, co pozwala żywić nadzieję, że jeszcze dużo wspólnie osiągniemy.



Wszystkim darczyńcom z całego serca dziękujemy.

Mariola i Mariusz Zwolińscy

Jak pomóc?